Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agencja towarzyska w Stargardzie. Sprawa trafiła do sądu. Kobiety były bite

Mariusz Parkitny
Sześć osób zasiadło wczoraj na ławie oskarżonych szczecińskiego sądu okręgowego. Odpowiadają za czerpanie korzyści z prostytucji.

Patryk H., główny oskarżony częściowo przyznał się do winy. Oskarżeni usłyszeli 41 zarzutów dotyczących ułatwiania prostytucji i czerpania z tego procederu korzyści majątkowych, stosowania przemocy i gróźb w celu uprawienia prostytucji, udziału w obrocie amfetaminą oraz posiadania tej substancji i udzielania amfetaminy innym osobom, udziału w napadzie rabunkowym, pozbawienia wolności, pobicia i innych.

Czytaj więcej:

Agencja towarzyska mieściła się w kilku mieszkaniach w Stargardzie. Na czele grupy stał Patryk H. Decydował o wszelkich zasadniczych kwestiach, dotyczących jej funkcjonowania. Organizował i udostępniał mieszkania, w których świadczone były usługi seksualne, dokonywał indywidualnych rozliczeń z każdą z kobiet zatrudnionych w agencji towarzyskiej, na bieżąco wydawał polecenia osobom pełniącym funkcje „ochroniarzy”. W 2014 roku, którego to okresu dotyczą zarzuty, w prowadzonej przez Patryka H. agencji pracowało 6 kobiet.

Oskarżony Patryk H. organizował ich pracę, wskazując czas, przez który kobiety musiały świadczyć usługi seksualne. W śledztwie ustalono, że pobierał od każdej z kobiet połowę ich zarobków. Pokrzywdzone kobiety nie mogły bez jego zgody lub jego ludzi wyjść z mieszkań.

Mężczyźni zajmowali się ochroną pokrzywdzonych w trakcie świadczenia przez nie usług seksualnych, dowożeniem ich na miejsca spotkań z klientami oraz odbieraniem od pokrzywdzonych pieniędzy uzyskanych z prostytucji. Za złamanie nakazów i zakazów ustalonych przez oskarżonego lub odmowy świadczenia usług seksualnych, pokrzywdzone były karane, przede wszystkim poprzez stosowanie wobec nich przemocy i gróźb.

Trzy pokrzywdzone zostały pobite. W okresie świadczenia usług seksualnych przez poszczególne pokrzywdzone oskarżony Patryk H. zapewniał im także dostęp do środków odurzających i substancji psychotropowych. Patrykowi H. zarzucono nadto dokonanie kradzieży dowodu osobistego i karty bankomatowej, zgwałcenie jednej z pokrzywdzonych i znęcanie się nad nią oraz posiadanie broni palnej.

W toku śledztwa ustalono nadto, że w okresie od 1 czerwca 2014 r. do 30 lipca 2014 r. oskarżony Patryk H., działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, dokonał napadu rabunkowego w Nowogardzie podczas którego posługując się bronią palną dokonał zaboru papierosów bez akcyzy o wartości nie mniejszej niż 35 000 zł na szkodę dwóch pokrzywdzonych.

Oskarżonemu zarzucono także popełnienie czynu polegającego na pozbawieniu wolności innej osoby, połączonej ze szczególnym udręczeniem w celu zmuszenia pokrzywdzonego do określonego zachowania, to jest zwrotu srebrnego łańcuszka o wartości 1000 zł, który został wcześniej skradziony innej osobie oraz telefonu komórkowego.

Pozostali oskarżeni również częściowo przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Poszczególnym osobom, w zależności od kwalifikacji prawnej zarzucanych im przestępstw grożą kary do 5, 10 lub 15 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także:

Polecamy na gs24.pl:

Zaglądamy do środka. Willa, która wraca do swojego dawnego życia

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński