Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji w Policach [wideo]

Piotr Jasina
Na nadzwyczajnej sesji poświęconej nieprawidłowościom w polickim ZWiK radni nie osiągnęli porozumienia co do wszystkich zarzutów wysuwanych przez przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Jerzego Kardziejonka.

Na pewno były zawyżane bezprawnie koszty przyłączy prywatnych posesji do sieci kanalizacyjnej. Dyrektor ZWiK i burmistrz zapewniają, że we wszystkich przypadkach, gdzie mieszkańcy Polic zostali niesłusznie obciążeni kosztami, otrzymają rekompensaty. Oszacowaniem ewentualnych roszczeń zajmie się zewnętrzna firma.

Nie ma jednak porozumienia w kwestii studzienek. Przewodniczący Komisji kwestionuje w wielu wypadkach w ogóle konieczność ich stosowania.

- Jeśli w posesjach było miejsce np. w piwnicy, gdzie można było zamontować wodomierze - studzienki były zupełnie zbędnym kosztem - przekonywał. - A już kuriozalnym było wskazywanie, z jakiego materiału taka studzienka miała być wykonana.

Jakub Pisański powoływał się na inne przepisy zapewniając, że ZWiK miał prawo sugerować określony materiał, zapewniający określone parametry jakościowe.
Koalicjanci odrzucili projekt uchwały, w którym stwierdzono bezprawność działań burmistrza i ZWiK i zobowiązywano burmistrza do rekompensat wobec mieszkańców.

Witold Król, przewodniczący Rady Miejskiej przytoczył opinię radcy.

- Rada nie ma uprawnień stwierdzających bezprawność działań. - Działania takie bowiem stanowią czyn karalny, i właściwym do orzekania w takich kwestiach jest tylko sąd.

Do protokołu pokontrolnego, zastrzeżeń dyrektora ZWiK i uwag radnych podniesionych podczas obrad burmistrz Polic odniesie się na następnej sesji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński