Do prokuratury okręgowej w Szczecinie trafiły zawiadomienia trzech funkcjonariuszy. Wśród nich jest nazwisko podinsp. Arkadiusza Tomczaka, zastępcy komendanta w Policach.
Sprawa jest skomplikowana i w tej chwili trudno orzec, kto kłamie, a kto mówi prawdę. Tomczak i jego dwaj podwładni twierdzą, że dzielnicowy zniesławia ich i pomawia zarzucając przestępstwo. Według Marcina H., zastępca komendata miał zlecić podwładnym, aby znaleźli osoby, którym można przypisać niewykryte przestępstwa. Znaleziono nieletnich, często z patologicznych rodzin, na których miano wymuszać przyznanie się do winy za cudze kradzieże i włamania.
Śledztwo w tej sprawie trwa od kilku miesięcy. Ale żaden z pomawianych funkcjonariuszy nie usłyszał do tej pory zarzutów. Status podejrzanego ma za to Marcin H., który według prokuratury pobił mieszkańca Polic. Dzielnicowy został zawieszony w czynnościach.
Zobacz także: Kronika policyjna gs24.pl/997
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?