Wyrok zapadł wczoraj przed Sądem Rejonowym w Szczecinie. Sprawa dotyczy sprzedaży 23 hektarów ziemi na Gumieńcach, gdzie obecnie znajduję się Centrum Handlowe Ster. 62-letni Janusz W. ma trafić za kratki na dwa lata i trzy miesiące. Musi też zapłacić maksymalną grzywnę - 250 tys. zł oraz ponieść część kosztów procesu i śledztwa (to kolejne kilkadziesiąt tysięcy złotych). Co więcej, gdy grzywny nie wpłaci w terminie, trafi do więzienia na kolejne 3 lata.
Były radny nie ukrywał zaskoczenia wyrokiem, tym bardziej, że pozostali oskarżeni (w tym ówczesny zarząd miasta) zostali w innym procesie prawomocnie uniewinnieni. Sąd uznał jednak, że Janusz W. jako radny działał na szkodę gminy.
- Stopień społecznej szkodliwości czynu jest bardzo duży. To było zaplanowane przestępstwo - mówił sędzia Jakub Wiliński.
Zaczęło się w połowie lat 90. Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa Bryza chciała stawiać mieszkania przy ul. Ku Słońcu w Szczecinie. Plany przyspieszyły, gdy radnymi Szczecina zostali trzej członkowie Bryzy - Janusz W. (prezes spółdzielni), Krzysztof T. oraz Stefan Z. Rozpoczęli lobbing na rzecz przekazania spółdzielni gruntu pod inwestycję. Rada miasta uległa i przekazała bezprzetargowo Bryzie 23 hektary ziemi w atrakcyjnym miejscu, blisko granicy z Niemcami.
Więcej o całej sprawie w dzisiejszym wydaniu Głosu Szczecińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?