Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adwokat rodziny zastrzelonego: wiele wątpliwości na niekorzyść policjanta

Mariusz Parkitny
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie poprowadzi dalej śledztwo w sprawie śmiertelnego postrzelenia 22-latka przy ul. Motorowej w Szczecinie. - Nie ma podstaw, abyśmy mieli się wyłączać z tej sprawy - mówi prokurator Małgorzata Wojciechowicz z "okręgówki".

Śledztwo prowadzi dwóch doświadczonych prokuratorów. Nie wiadomo na kiedy zarządzą kolejną wizję lokalną. Przepisy nie narzucają tu żadnego terminu, ale z dotychczasowej praktyki wynika, że takie eksperymenty śledcze najlepiej przeprowadzać najszybciej po zdarzeniu, aby szczegóły nie zatarły się w pamięci świadków.

Czytaj także: Szczecin: Śmiertelny postrzał przez policjanta. Przez awanturę wizja lokalna do powtórki

Prokuratura nie ujawnia, czy zdecydowano już o nowym terminie.

We wtorek eksperyment przerwano po tym jak grupa znajomych pokrzywdzonego przepychała się z policjantami zabezpieczającymi wizję lokalną. Jedna kobieta ma sprawę o znieważenie funkcjonariusza.

- W tej sprawie jest bardzo wiele wątpliwości na niekorzyść policjanta, który strzelał - mówi nam mec. Dariusz Babski, którego kancelaria reprezentuje rodzinę zastrzelonego Cezarego W.

Czytaj więcej:

Śmiertelny postrzał. Sekcja zwłok 22-latka już się zakończyła

Wideo: Kom. Przemysław Kimon, rzecznik policji w Szczecinie (TVN24/x-news)

Do śmiertelnego strzału doszło na leśnej drodze, ok. 300 metrów od domu ofiary. Według ustaleń policji mężczyzna uciekał seatem i potrącił biegnącego do niego policjanta. Funkcjonariusz twierdzi, że najpierw oddał strzał ostrzegawczy, a gdy kierowca go potrącił, strzelił w kierunku seata. Kula przeszła nad lewym uchem i wyszła z prawej strony głowy. 22-latek zmarł na miejscu.

Według naszych informacji nie odnaleziono przynajmniej jednej kuli. W magazynku brakuje dwóch nabojów. Drugi z policjantów twierdzi, że nie słyszał strzałów, bo był w radiowozie.

Czytaj więcej: Śmiertelny postrzał. Sekcja zwłok 22-latka już się zakończyła

Biegli badają obrażenia jakie odniósł policjant i porównują to ze śladami na seacie, aby ustalić, czy faktycznie doszło do potrącenia funkcjonariusza. Biegły balistyk ma określić tor lotu kuli, która zabiła Cezarego W. Potem prokurator porówna to z zeznaniami policjantów.

Śledztwo prowadzone jest pod kątem przekroczenia uprawnień. Nikt nie usłyszał zarzutów.

Czytaj więcej:

Policjant postrzelił 22-latka. Nowe dowody w sprawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński