Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adwokaci nie przyszli na rozprawę, proces lekarzy nie rozpoczął się

mp
Andrzej Szkocki
Nie udało się dziś rozpocząć procesu kilkunastu lekarzy oskarżonych o branie łapówek. W zamian za pieniądze mieli oni wystawiać lewe zaświadczenia o stanie zdrowia umożliwiające zdobywanie rent, praw jazdy, odroczeń od służby wojskowej. Nie przyznają się do winy.

W poniedziałek procesu nie udało się rozpocząć, bo nie przyszli adwokaci dwóch oskarżonych. Kolejna próba za tydzień. Sąd nie zgodził się z wnioskami adwokatów i głównego oskarżonego, aby zabronić fotoreporterom i telewizji robienia zdjęć i nagrywania rozpraw.

Wśród siedemnastu oskarżonych jest dwunastu lekarzy. Wcześniej prokuratura postawiła zarzuty siedemnastu, ale pięciu dobrowolnie poddało się karze. W obecnym procesie z dwunastoma lekarzami sądzeni są też pośrednicy w dawaniu łapówek, oraz organizator procederu Ryszard H.

Proces toczy się przed sądem rejonowym w Szczecinie. Ryszarda H. przestępczy proceder rozpoczął ponoć już 1996r. Na koncie ma 59 zarzutów.

- Zarzuty obejmują pomocnictwo do wręczania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz powoływanie się na wpływy w ZUS, WKU, Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Urzędzie Miejskim w Szczecinie, Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Szczecinie, a także dotyczące podrabiania podpisów i dokumentów - tłumaczy prok. Małgorzata Wojciechowicz z prokuratury okręgowej w Szczecinie.

Miał w ten sposób zarobić prawie 300 tys. zł. Przyznał się do winy i opowiedział jak udało mu się skorumpować taką ilość osób (w innych wątkach afery oskarżono ponad 200 osób). Zaczął od wojska.

Podawał się za emerytowanego oficera i nawiązywał kontakty z osobami, które chciały uniknąć służby wojskowej. Brał od nich pieniądze i przekazywał pracownikom WKU. W tym samym czasie zwietrzył interes w rentach. Stopniowo nawiązywał kontakty z lekarzami, w tym orzecznikami ZUS. Przekazywał im łapówki, od osób, które starały się o renty i inne świadczenia z ZUS. W zamian dostawał sfałszowaną dokumentację lekarską. Podobny proceder był przy załatwianiu praw jazdy.

Wszystkich oskarżonym grozi 10 lat więzienia.

Więcej o sprawie przeczytacie w jutrzejszym wydaniu "Głosu"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński