Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ADHD chorobą, którą można leczyć

jsz
Buntowniczość, roztargnienie, impulsywność i tzw. nadruchliwość, nie zawsze muszą stanowić wynik złego wychowania czy niewłaściwej opieki nad dzieckiem.

Niekiedy to po prostu objawy choroby, trudnej zarówno dla samego dziecka, jak i jego środowiska. Nieleczone ADHD, z wielu powodów, przyczynia się do problemów w okresie dojrzewania i dorosłym życiu.
Ponieważ statystycznie zaburzenie to dotyka 1 - 2 uczniów w klasie, jest to choroba, której organizatorzy postanowili powierzyć szczególne miejsce w debacie.

ADHD, to tzw. jednostka chorobowa, wynikająca z nieprawidłowego funkcjonowania czołowych obszarów mózgu. Objawy tej choroby mogą być bardzo różne. Najbardziej typowe to brak uwagi, nadmierna aktywność i impulsywność.
Chociaż każde dziecko z ADHD może wykazywać bardzo indywidualne zachowania, najczęściej występujące przykłady ujawniają nieumiejętność skupienia się na zadaniu, trudności z dostrzeganiem szczegółów, rozproszenie czy niezrozumienie złożonych poleceń. Dzieci z ADHD nie odróżniają bodźców istotnych od nieistotnych, bo w istocie zwracają uwagę na każdy impuls. I to właśnie stanowi podstawę ich odmienności.

W wieku szkolnym dzieci z ADHD uważa się za niesystematyczne i niestaranne. Uczą się gorzej, ponieważ unikają większego wysiłku. Często nie pamiętają, o co pyta je nauczyciel, co winny przygotować na następne zajęcia.
Dodatkowo cechuje je buntowniczość, brak rozwagi, mówienie dużo i głośno oraz krótkotrwałe reagowanie na dyscyplinujące uwagi. Dzieci z ADHD mają problemy z pracą w grupie, gdyż nie umieją czekać na swoją kolej i przeszkadzają otoczeniu.
Błędna klasyfikacja tych zachowań jako nieposłuszeństwo, prowadzi niejednokrotnie do odrzucenia chorych dzieci przez grupę rówieśników, nauczycieli a nawet rodziców.
Zespół nadpobudliwości psychoruchowej występuje na całym świecie, we wszystkich kulturach. Jego częstość wśród dzieci w wieku 7 - 13 lat jest oceniana na 3 - 5 procent (z przewagą występowania u chłopców).
Niestety tylko około 20 procent małych pacjentów jest objętych specjalistycznym leczeniem. A przecież oprócz klasycznych objawów choroby, na ADHD nakłada się dużo wtórnych zaburzeń, wynikających z przykrych doświadczeń. Ponadto chorobie często towarzyszą dysleksja czy dysgrafia, więc opieka specjalisty staje się tym bardziej niezbędna.

Jeżeli rodzice podejrzewają, że jego dziecko może cierpieć na ADHD, powinni w pierwszej kolejności porozmawiać z nauczycielem lub pedagogiem szkolnym. Gdy ci potwierdzą przypuszczenia, warto szukać pomocy w lokalnych poradniach psychologiczno-pedagogicznych. Tam terapeuci udzielą właściwych porad psychologicznych i pedagogicznych. Jeśli to konieczne, pomogą podjąć decyzję o wizycie u psychiatry czy neurologa dziecięcego.
Lekarze dziś mają do dyspozycji szeroką gamę środków terapeutycznych, w tym innowacyjną farmakoterapię. Na rynku istnieją już środki dostosowane do rytmu dnia dziecka, zapewniające mu skuteczną pomoc przez cały aktywny dzień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński