Był dyrektorem Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Szczecinie w latach 2002-2005 r. W środę zatrzymała go Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Usłyszał siedem zarzutów. Cztery dotyczą korupcji, a trzy oszustw. Nie przyznał się do winy. Ma zakaz opuszczania kraju. Nie trafił do aresztu za 100 tys. zł. poręczenia majątkowego.
Według prokuratury proceder był prosty. Ukarane mandatami firmy transportowe mogły uniknąć kłopotów jeśli zgodzą się przeprowadzenie szkolenia z zakresu transportu. Pieniądze za wykłady miały trafiać do Janusza W. W trzech przypadkach mimo zapłaty, podejrzany nie zorganizował szkoleń. Stąd zarzut oszustwa.
- Do ukrycia i zamaskowania procederu przyjmowania łapówek Janusz W. wykorzystywał, zarejestrowane na powiązane z nim osoby, firmy szkoleniowe. Miały one realizować kursy dla pracowników podmiotów podlegających kontroli inspekcji transportu drogowego. W rzeczywistości wystawiały jedynie faktury za szkolenia, których nie przeprowadzano - tłumaczy Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
