- Będąc niedawno w Zarze zauważyłem niezaklejoną cenę w euro - napisał w mailu pan Łukasz. - Kwota za koszulkę wynosiła 13 euro, zaś obok wisiała ta sama koszulka z metką, na której widniała kwota w złotówkach i wynosiła prawie 80. Prosty rachunek 80/13 i mamy cenę 6,15 zł za jedno euro.
Kurs euro w Szczecińskich kantorach wahał się w ostatnich tygodniach pomiędzy 3,80 a 4 zł. Wynika z tego zatem, że Zara podwyższa go nawet o ponad 2 zł. Postanowiliśmy więc dowiedzieć się, z czego wynikają takie różnice.
- Cena każdego produktu w naszym sklepie jest ustalana indywidualnie - powiedziała nam przedstawicielka Zary z Warszawy, która nie zgodziła się na ujawnienie nazwiska, gdyż - jak stwierdziła - przedstawiała stanowisko całej firmy. - Nie stosujemy jednego przelicznika, nie kierujemy się obecnym kursem walut. Przy wycenie bierzemy pod uwagę wiele czynników, między innymi koszty transportu i ogólne warunki rynkowe.
Może się więc okazać, że na zakupy w Zarze lepiej wybrać się za granicę. Najbliższe oddziały znajdują się już w Berlinie, który jest oddalony od Szczecina o 150 km.
- Markowe ciuchy o wiele bardziej opłaca się kupować w Niemczech - mówi Marta Wadas, która studiuje w Szczecinie, ale na co dzień mieszka w Hamburgu. - Tam w sklepach tej samej sieci rzeczy są często o wiele tańsze, a wybór jest znacznie większy niż tutaj. Chociaż jestem w Szczecinie co drugi tydzień, zawsze zakupy robię w Hamburgu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?