Pakiet emisyjny to prawo do wysyłania w powietrze określonej ilości dwutlenku węgla. Większość państw - poza Stanami Zjednoczonymi - zgodziła się na ograniczenie trucia atmosfery. Pakiet dla elektrowni wyliczany jest na podstawie ilości produkowanej energii. Ma wartość papieru wartościowego, którym można handlować i przenosić z firmy do firmy na całym świecie.
Dolna Odra wysyła rocznie w powietrze 5 mln ton dwutlenku węgla. Ma jednak zezwolenie na 7 mln ton. Różnica powstała dzięki wieloletnim inwestycjom zakładu. Informacje te wyszły na jaw dopiero wczoraj.
Dwa miliony ton nadwyżki można sprzedać i to drogo. Średnia cena praw do emisji tony dwutlenku węgla kosztuje ponad 20 euro. Przykładowo na giełdzie w Lipsku - 24 euro. Pakiet naszej elektrowni jest wart dziś 48 mln euro, co w złotówkach daje 182 mln zł. Według analiz Deutsche Bank, ceny praw do emisji wzrosną w ciągu kilkunastu miesięcy do kwoty około 40 euro za tonę.
Były minister Mikosz, jak wynika z nieoficjalnych informacji, chciał sprzedać Dolną Odrę hiszpańskiej spółce jedynie za 1 mld zł.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?