Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

70. rocznica Zbrodni Katyńskiej. Marsz Pamięci przeszedł ulicami Szczecina [wideo, zdjęcia]

Marek Rudnicki [email protected]
Urząd miejski, skąd wyruszył Marsz Pamięci, nie pamięta takich tłumów ludzi, którzy przyszli uczcić tu 70 rocznicę zbrodni katyńskiej.
Urząd miejski, skąd wyruszył Marsz Pamięci, nie pamięta takich tłumów ludzi, którzy przyszli uczcić tu 70 rocznicę zbrodni katyńskiej. Fot. Andrzej Szkocki
Około dwóch tysięcy osób uczestniczyło w Marszu Pamięci w Szczecinie, który wyruszył sprzed urzędu miejskiego do pl. Ofiar Katynia przy kościele dominikanów.

Marsz Pamięci i obchody Zbrodni Katyńskiej

Przeważały poczty sztandarowe różnych szkół i delegacje partii politycznych, choć nie zabrakło przedstawicieli zakładów pracy, kombatantów i reprezentacji wojska, policji i innych służb.

Nad organizacją marszu czuwali przedstawiciele szczecińskiego IPN, którym dzielnie pomagali harcerze ZHR Warta, 13 Drużyny Gard i Drużyny Harcerek Wrzos.

Na twarzach młodych ludzi, zarówno tych najmłodszych, jak i starszych z techników widać podniecenie. Pytam ich o Katyń, kiedy poznali historię zbrodni i czy wiedzą dokładnie, co tam się wydarzyło 70 lat temu. Słyszę odpowiedzi i nie wierzę własnym uszom. Najczęstsza odpowiedź kilkudziesięciu przepytanych uczniów brzmi:

- Dowiedziałem się o Katyniu wczoraj, przedwczoraj, dwa dni temu, z telewizji, jak rozbił się samolot z prezydentem.

Zaskakuje mnie dopiero Alicja Fabiszewska i jej koleżanki z technikum żywienia, które przyznają, że o Katyniu opowiedział im nauczyciel polskiego na specjalnie zorganizowanej lekcji. Inni dodają, że na lekcji historii uczą się, ale tylko o tych najstarszych czasach.

Harcerz Michał Borkowski jest dumny, że o historii mordu katyńskiego dowiedział się od rodziców, a później poszedł na film Wajdy. W szkole na ten temat nikt nigdy nie wspominał. Podobnie mówi Michał Zamorski, drużynowy drużyny harcerskiej Płomień.

Harcerze ustawiają poczty sztandarowe. Na pierwszym miejscu ten szczecińskiego oddziału Piłsudczyków, w którym kroczą w mundurach pierwszej brygady Henryk Fisz, Jerzy Lichtarowicz i Zdzisław Kądziela.

W tle słychać dyrektora szczecińskiego IPN, który zachęca do oglądania okolicznościowej wystawy poświęconej Zbrodni Katyńskiej, której pomysłodawcą był Janusz Kurtyka, który zginał w tragicznym locie do Smoleńska.

- To wystawa nie tylko zabliźniających się ran sprzed 70 laty, ale również rana na nowo otworzona po tragedii w Smoleńsku - mówi.

Uczestnicy marszu dochodzą do kamienia katyńskiego na pl. Ofiar Katynia. Prezydent Piotr Krzystek składa wieniec w towarzystwie marszałka Władysława Husejki, wojewody Marcina Zydorowicza i Ewy Gruner-Żarnoch prezesa szczecińskiego Stowarzyszenia Katyń. Po nich kolejne delegacje. Z minuty na minutę liczba zniczy i kwiatów rośnie przysłaniając kamień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński