Biegacze coraz bardziej niecierpliwie oczekiwali na konkrety, a trasa miała być już ustalona do końca marca czy maja. - Pytań było dużo, ale z oficjalnymi informacjami musieliśmy się wstrzymać do wiążących ustaleń z miastem – mówi Robert Szych, dyrektor maratonu.
Szczecinianie wiedzą, że Arkońska i Wojska Polskiego w przebudowie, więc nie było szans na bieg po ubiegłorocznej trasie, ale przyjezdni maratończycy takiej wiedzy nie muszą mieć. Najważniejsze - już jest, a zmiany są duże. Start w Policach, przez Trzeszczyn, Tanowo i Pilchowo startujący dotrą do Szczecina i tu będą trzykrotnie pokonywali pętlę wokół Arkonki i Jez. Goplana.
- I dla nas jest to duże wyzwanie. Doświadczenie – doświadczeniem, ale zdajemy sobie sprawę, że na szczecińskiej trasie musi być więcej sędziów, którzy pomogą uczestnikom, więcej mat do pomiaru czasu. Nie myślimy, że ktoś będzie chciał oszukać, ale w zmęczeniu możliwe są pomyłki i naszym zadaniem jest doprowadzić, by wszyscy przebiegli dystans maratonu – mówi Szych.
Mimo organizacyjnych kłopotów zainteresowanie jest spore. Na trasę może wyruszyć blisko pół tysiąca maratończyków. Jedna czwarta z nich to będą uczestnicy, którzy wystartują w Szczecinie po raz piąty. Będą oznaczeni specjalnym kolorem startowym oraz otrzymają dodatkowy medal pamiątkowy na mecie.
Uwaga, są jeszcze wolne miejsca do biegów towarzyszących: dla dzieci do 6 lat (Kids Fan na dystansie 195 m) i dzieci starszych, młodzieży i dorosłych (Fun Run), którzy będą mieli do wyboru bieg lub spacer z kijkami (Nordic Walking) na 4,2 km. Ta zawody w sobotę - 22 czerwca – przy Netto Arenie. Szczegóły o zapisach – www.maratonszczecinski.pl
Maraton Szczeciński 2018: pół tysiąca biegaczy! [DUŻO ZDJĘĆ, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
