Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

40 punktów życia - system ratujący życie jest już zainstalowany

Joanna Boroń
Joanna Boroń
Zainstalowane urządzenia są proste w obsłudze, intuicyjne.
Zainstalowane urządzenia są proste w obsłudze, intuicyjne. Radek Koleśnik
Dwa lata temu w koszalińskim budżecie obywatelskim wygrał projekt "40 punktów życia". Pod tą nazwą kryje się 40 łatwych w obsłudze defibrylatorów zainstalowanych w różnych lokalizacjach. Każdy z nich może uratować komuś życie. Montaż urządzeń właśnie się zakończył.

„40 Punktów Życia - defibrylatory AED w miejscach publicznych - bezpieczniejszy Koszalin” to projekt realizowany w ramach miejskiego budżetu obywatelskiego. Poparło ponad 3 tysiące osób. Oprócz montażu urządzeń inicjatywa zakładał też szkolenia mieszkańców w udzielaniu pierwszej pomocy - rok temu w takich bezpłatnych szkoleniach udział wzięło ponad 700 mieszkańców Koszalina. Realizacja programu kosztowała około 760 tysięcy złotych.

Na zainstalowanie defibrylatorów trzeba było dłużej poczekać. Winna temu była pandemia. W ciągu ostatnich kilku dni defibrylatory zostały zainstalowane - 32 w ogólnodostępnych miejscach, do Koszalina trafiło też osiem urządzeń mobilnych, pięć z nich znajduje się w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacji i statku Julek. Dwa defibrylatory ma straż miejska, a jeden patrol wypadkowy Komendy Miejskiej Policji.

Zainstalowane urządzenia są proste w obsłudze, intuicyjne. Tomasz Molesztak, ratownik i instruktor pierwszej pomocy, mówi, że każdy jest w stanie użyć w kryzysowej sytuacji: - To urządzenie zostało tak właśnie skonstruowane, by osoba bez przeszkolenia była w stanie je obsłużyć. Urządzenie jest w pełni zautomatyzowane. Wystarczy wcisnąć przycisk, potem urządzenie podaje proste komunikaty głosowe w języku polskim, wszystko, co trzeba zrobić to słuchać tych prostych poleceń.

Zdjęcie lub użycie defibrylatora jest odnotowywane automatycznie. W takich przypadkach Centrum Zarządzania Kryzysowego będzie wiedzieć, że coś się dzieje z urządzeniem. Jak już pisaliśmy, jedna ze stacji już została uszkodzona. Na szczęście urządzenie jest w zasięgu miejskiego monitoringu. Policja szuka wandala lub wandali. Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza, nie ukrywa, że jest zaniepokojony. - Defibrylator może komuś uratować życie, oczywiście pod warunkiem, że będzie działał bez zarzutu. Jeśli ktoś będzie przy nim majstrował, jeśli go uderzy, albo w inny sposób uszkodzi, defibrylator nie zadziała — mówi. - W interesie nas wszystkich jest, by wandale od defibrylatorów trzymali się z daleka. Gdy widzimy, że coś się dzieje, reagujmy!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 40 punktów życia - system ratujący życie jest już zainstalowany - Głos Koszaliński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński