Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4. edycja zawodów strzeleckich Extreme Weekend na poligonie drawskim. Strzelano nawet na 1000 metrów

OPRAC.:
Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Extreme Week zorganizowały wspólnie Wojskowy Klub Sportowy Poligon Drawski, Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim, Magazyn Łowiecki „Darz Bór” oraz Fundacja „Las i Woda”.
Extreme Week zorganizowały wspólnie Wojskowy Klub Sportowy Poligon Drawski, Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim, Magazyn Łowiecki „Darz Bór” oraz Fundacja „Las i Woda”. Facebook Extreme Weekend
Długodystansowe strzelanie na kilkaset, a nawet na 1000 metrów. Przez mgłę wody, do rzutek, tarcz, latarki i…. do koronawirusa. Tak w dobie pandemii wyglądała czwarta edycja zawodów strzeleckich Extreme Weekend na poligonie drawskim. Po raz pierwszy w roli instruktorów wystąpili na nich żołnierze 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Extreme Weekend ma już czteroletnią tradycję. To trwające przez trzy dni zawody strzelców: z klubów strzeleckich, myśliwych i żołnierzy, które odbywają się w Studnicy na drawskim poligonie. W tym roku wzięło w nich udział ponad setka uczestników. - Gdyby nie pandemia i obostrzenia, byłoby jeszcze kilkaset zawodników, musieliśmy odmawiać zgłaszającym się osób - mówi st. chor. sztab. Marcin Czerwiński, z Wojskowego Klubu Sportowego Poligon Drawski, współorganizator imprezy.

Żeby zorganizować zawody w reżimie sanitarnym, trzeba było nie tylko okroić liczbę uczestników. Każdy z zawodników miał mierzoną temperaturę, wypełniał szczegółową ankietę dotyczącą jego ewentualnych kontaktów z osobami potencjalnie zarażonymi Covid-19, reżim obowiązywał na stołówce i między zawodnikami. Pandemia sprawiła za to, że pojawiła się nowa konkurencja: strzelanie z długiej broni do… koronawirusa na dystansach do kilkudziesięciu metrów. Żeby zdobyć punkty trzeba było oddać celne strzały do dwóch rysunków wirusa na kartce A4. Trafienie niecelne powodowało brak punktów a nawet ich odejmowanie. - Strzelamy do wirusa, bo wszyscy mamy go dość i chcemy, żeby w końcu zniknął z naszego życia i więcej nie wracał - wyjaśnia st. chor. sztab. Marcin Czerwiński.

Kolejne konkurencje już tradycyjnie, ale bardzo różnorodnie: strzelanie na stojąco, siedząc oraz w pozycji leżącej. Przez wytworzoną przez wodę mgłę, tak że ta zalewała broń. Do rzutków. Z wieży. Na wielu dystansach: od 150, przez 300, 600 a niektórzy nawet na 1000 metrów. W dzień i w nocy przy użyciu noktowizji. Na trzech osiach wybudowanych na strzelnicy w Studnicy.

W piątek odbywały się treningi a potem strzelania nocne (np. do latarki z 350 metrów), w sobotę punktowane strzelania dzienne, potem ogłoszenia wyników i wręczenia pucharów a w niedzielę zakończenie imprezy. W tym roku w przeprowadzeniu zawodów zaangażowali się żołnierze 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Żołnierze WOT brali udział w naszych zawodach już w poprzednich edycjach, to doświadczeni instruktorzy - mówi st. chor. sztab. Marcin Czerwiński. - W tym roku znajdują się na stanowiskach strzeleckich jako instruktorzy i sędziowie, czyli tam, gdzie spoczywa największa odpowiedzialność przy prowadzeniu zawodów. To poważne wsparcie dla nas, organizatorów a przy tym znakomita promocja wojska. Te środowiska: żołnierz, strzelec sportowy i myśliwy często się przenikają. Pokazujemy w ten sposób, że można być żołnierze, strzelcem sportowym a jednocześnie spełniać się w innym zawodzie. A przy tym fajnie spędzić czas na świeżym powietrzu, zdrowo żyć, uprawiać sport.

- To doskonała okazja do tego, by nasi żołnierze zdobywali kolejne doświadczenie a przy tym promowali naszą brygadę i zachęcali strzelców i myśliwych do wstępowania do Wojsk Obrony Terytorialnej - mówi ppłk Mirosław Radwan, zastępca dowódcy 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, jednocześnie pasjonat strzelectwa a prywatnie myśliwy. - Promujemy WOT, promujemy wojsko i widzę, że zainteresowanie naszą służbą w tych środowiskach jest duże, bo strzelcy przekonują się, że nie muszą rezygnować ze swojego życia zawodowego a tym bardziej pasji, a mogą rozwijać swoje umiejętności w naszej brygadzie.

Extreme Week zorganizowały wspólnie Wojskowy Klub Sportowy Poligon Drawski, Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim, Magazyn Łowiecki „Darz Bór” oraz Fundacja „Las i Woda”.

Zobacz także: Koszaliński Bieg Górski 2020

Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Koszalińskiego i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Sokół strącił Wieżę i awansował do półfinału Pucharu Polski ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 4. edycja zawodów strzeleckich Extreme Weekend na poligonie drawskim. Strzelano nawet na 1000 metrów - Głos Koszaliński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński