Kobietę oskarżono o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i bezprawne prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. Przyznała się do winy. O tym, że w wypadku zginęła 15-latka dowiedziała się dopiero dzisiaj. Była w takim szoku, że trzeba było przesunąć w czasie przesłuchania.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę wieczorem przy ul. Borsuczej w Wielgowie. Pijana 37-letnia Karolina B. wjechała w idącą poboczem 15-latkę i jej kolegę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia.
Chłopcu nic się nie stało. Dziewczyna z ciężkimi obrażeniami została przewieziona do szpitala. Mimo błyskawicznej operacji zmarła w poniedziałek rano.
Kobieta została tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy.
- Powodem zastosowania tymczasowego aresztowania była grożąca podejrzanej surowa kara pozbawienia wolności i obawa, iż mogłaby chcąc jej uniknąć ukryć się lub uciec poza granice kraju - informuje sędzia Michał Tomala, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie. - Postanowienie Sądu nie jest prawomocne, ale natychmiast wykonalne. Przysługuje na nie zażalenie do Sądu Okręgowego w Szczecinie w terminie 7 dni od daty jego ogłoszenia.
Prok. Jacek Powalski z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie o wypadku w Wielgowie:
Zobacz również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?