Smakowitą dziczą kiełbasę spożyli ludzie. Teraz 36 osób cierpi na poważne dolegliwości. Chorzy zostali umieszczeni we wszystkich szpitalach w regionie. M.in. dziewięciu pacjentów trafiło do 107 Szpitala Wojskowego w Wałczu. Jak nam powiedział lekarz dyżurny lecznicy, życie chorych nie jest zagrożone.
Epidemiolodzy ze Złotowa ustalili już, że na zakażenie cierpią mieszkańcy aż trzech województw: pomorskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego.
Powiatowy lekarz weterynarii w Złotowie Marek Winiarski o zdarzeniu powiadomił prokuraturę. Śledczy badają teraz, dlaczego tusza dzika nie została przebadana, kto produkował wędliny i w jaki sposób zakażone wyroby trafiły do ludzi.
Włośnica (trychinoza) jest chorobą pasożytniczą, spowodowaną zakażeniem larwami włośnia krętego (0,5-3mmm dł.), znajdującymi się w mięśniach chorych świń, dzików, koni. Człowiek zaraża się, jedząc surową lub niedogotowaną wieprzowinę lub dziczyznę, a także jedząc wędliny wędzone w zbyt niskiej temperaturze.
Po ok. 6 dniach pobytu w jelicie włośnie zaczynają rodzić larwy, a te wędrują po organizmie osiadając głównie w mięśniach, gdzie ostatecznie ulegają zwapnieniu.
Objawy uzależnione są od stopnia inwazji i charakteryzują się m.in. wysoką gorączką, bolesnością mięśni, bólami brzucha, biegunką, a także obrzękiem twarzy.
Powikłania we włośnicy są bardzo poważne i prowadzą np. do zapalenia opon, zaburzenia widzenia i pracy serca, a także układu oddechowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?