- Mieliśmy dosłownie kilka godzin na sprawdzenie bezpieczeństwa Jachtu, ponieważ śluza do przystani gdzie mieści się "Park Maszyn, bolidów Classe Mini 6.50", jest otwarta tylko dwa razy dziennie, ze względu na duży odpływ - mówi Tomasz Starmach z calbudTEAM.
Testy udowodniły stabilność jachtu, twardość konstrukcji, ale też okaząło sę, ze jest trochę pracy do tych bardzo trudnych technicznie Samotniczych Regat Transat 6.50.
Radek Kowalczyk będzie płynął bez żadnego kontaktu z lądem 30 dni. Start do Regat Transat 6.50 w najbliższą niedzielę o godzinie 17.17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?