Poznaliśmy już uczestników turnieju głównego szczecińskiego challengera. Organizatorów pewnie zasmuciła rezygnacja z udziału Hiszpana Guillermo Garcia-Lopez, który miał być jedną z gwiazd. Tych oczywiście nie zabraknie, bo na kortach zobaczymy np. Dustina Browna, Nicolasa Almagro czy Tommy’ego Robredo. Tyle, że są to zawodnicy już doświadczeni, więc dla prestiżu turnieju lepiej, by wygranym został młodszy zawodnik, który w kolejnych sezonach będzie się rozwijał i przebijał w rankingu.
Trudno liczyć w tym na Polaków. Ze względów reprezentacyjnych nie mogli przyjechać do Szczecina Hubert Hurkacz czy Kamil Majchrzak, a kontuzja uniemożliwiła walkę Jerzego Janowicza. Dzikie karty dostali więc Karol Drzewiecki, Maciej Rajski oraz Paweł Ciaś. To zawodnicy z krajowej czołówki, którzy w Szczecinie już grywali, ale ich wygrane w I rundzie byłyby miłą niespodzianką.
Przez eliminacje próbowali się przebić kolejni tenisiści z Polski. W sumie do walki o turniej główny przystąpiło 10 Polaków, ale dziewięciu swój udział zakończyło na pierwszym przeciwniku. Jedynie Yann Wójcik dobrnął do kolejnej rundy, ale tylko dlatego, że ograł Patryka Kosińskiego 6:3 i 6:2. Ale bez szans był w niedzielnym pojedynku z Alejandro Davidovichem Fokiną z Hiszpanii.
Na poniedziałek zaplanowano finały eliminacji. W ten sposób poznamy 4 ostatnich uczestników turnieju głównego. O godz. 11 zagrają: Roberta Marcora (Włochy jak wygra, będzie 10. przedstawicielem tego kraju w drabince głównej) z Facundo Arguello (Argentyna) na korcie centralnym; na korcie nr 1 Julian Lenz (Niemcy) – Jan Satral (Czechy), a po tym meczu Ivan Gachow (Rosja) – Fokina; kort nr 2: Marcelo Barrios Vera (Chile) – Guillermo Duran (Argentyna).
Od ok. godziny 13 początek gier I rundy. Na korcie centralnym kolejno będą grać: Paolo Lorenzi (Włochy, nr 1) – Sergio Gutierrez Ferrol (Hiszpania), Simone Bolelli (Włochy) – Kenny De Schepper (Francja), Karol Drzewiecki – Gianluigi Quinzi (Włochy), Rogerio Dutra Silva (Brazylia) – Paweł Ciaś.
We wtorek kolejne pojedynki I rundy. Hitem może być starcie Hiszpanów – Roberto Carballesa Baenę (rozstawionego z dwójką) oraz Robredo (przed laty czołowy tenisista świata). Wygrany może trafić na Nicolasa Almagro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
