Warte blisko 16 mln zł umowy podpisał marszałek Olgierd Geblewicz. Dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego pozwoli też zakupić aparaturę i sprzęt medyczny za niemal 7 mln zł, w tym 12 kolonoskopów i 2 mammobusy.
Dofinansowanie jest o tyle ważne, że w ostatnich trzech dekadach ponad dwukrotnie wzrosła zachorowalność w Polsce na nowotwory. A według danych rządowej Rady Ludnościowej, do roku 2025 zachoruje na nowotwór aż 175 tys. osób.
Kolonoskopia w 60 - 90 proc. zapobiega rozwojowi raka jelita grubego, a jednocześnie tylko 25 - 35 proc. osób z grupy ryzyka korzysta z zaproszenia na darmowe badania specjalistyczne. A to ewidentnie świadczy o nikłej świadomości wśród Polaków, która jest jedną z najgorszych w Europie.
- Po raz pierwszy takie środki pojawiają się w Dębnie - mówi z zadowoleniem Oskar Skiba, dyrektor szpitala w Dębnie. Szpital opracował projekt "Dbam o zdrowie", którego realizacja kosztować będzie około 1,5 mln zł.
Andrzej Stencel z Geneva Trust Polska tłumaczył, dlaczego firma prócz badań mammograficznych (2,5 mln zł) zakupi też za 2 mln zł mammobusy. - Ponad 55 proc. zagrożonych kobiet mieszka na 90 proc. obszaru województwa bez dostępu do mammografii. NFZ uważa, że kobieta ma obowiązek dojechać do miejsca badania. My uważamy, że obowiązkiem państwa jest dojechać z badaniami do tych kobiet.
Arkadiusz Cysek, prezes szpitala w Barlinku chce dotrzeć do około 1,3 tysiąca osób zagrożonych nowotworem jelita grubego i do tysiąca kobiet - rakiem szyjki macicy.
- Zawsze łatwiej jest, a to prawda znana od tysięcy lat, zapobiegać niż leczyć - mówi.
W Barlinku z kolonoskopii skorzysta ponad 300 osób, w Pyrzycach 360, w Dębnie ponad 800, a w Koszalinie szeroko rozumiana profilaktyka obejmie aż 3 tys. mieszkańców.
- Duża część osób mieszka u nas na terenach popegeerowskich i to do nich musimy dotrzeć - akcentuje Mariusz Przybylski ze szpitala w Pyrzycach.
- Jeszcze przed chwilą otwieraliśmy to Zachodniopomorskie Centrum Onkologii, a dziś jest to placówka uznawana za nowoczesną i trzymającą dobrą jakość - mówił marszałek. - Tak mówią pacjenci, a to najważniejszy głos. Wiemy, że profilaktyka ma olbrzymie znaczenie, kładziemy więc mocny akcent na kwestie raka piersi, szyjki macicy i jelita grubego. Tak wskazały prowadzone badania. Chcemy skutecznie reagować na terenie całego województwa, by wiele osób mogło być leczonych na wczesnym stadium choroby, mieć pełnię szansy. Nie chcemy reagować za późno.
- Nasz stary mammobus służył przez 15 lat, wiemy jak ważna jest praca u podstaw - powiedziała Krystyna Pieczyńska, dyrektor Zachodniopomorskiego Centrum Onkologicznego. - Deficyt sprzętu medycznego występuje w wielu miejscach regionu. W 2017 roku na badanie endoskopowe, czyli m.in. kolonoskopię, w niemalże połowie placówek leczniczych województwa zachodniopomorskiego trzeba było czekać aż 500 dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
