Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

135-letnia "Gryfia" znowu na sprzedaż. Poprzedni przetarg był nieudany [ZDJĘCIA]

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Morska Stocznia Remontowa "Gryfia" po raz kolejny wystawiła zabytkowy prom na sprzedaż. Wiemy, dlaczego został unieważniony poprzedni przetarg.

W przetargu wpłynęły dwie oferty i obie były atrakcyjne cenowo, bo przekraczały szacunki obecnego właściciela jednostki, czyli 150 000 złotych.

- Jednak zawierały błędy formalne. Ogłosiliśmy nowy przetarg, w którym potencjalny nabywca musi złożyć oświadczenie, że nie będzie złomował "Gryfii", trwa procedura wpisania promu do rejestru zabytków - mówi Artur Trzeciakowski, dyrektor naczelny MSR "Gryfia".

Jak wygląda sprawa wpisu?

- Od lutego czekamy na opinie eksperta Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Autorem opinii powinien być ekspert od zabytków techniki, a ściśle jednostek pływających, który wypowie się o wartości zabytkowej promu "Gryfia" - mówi Tomasz Wolender, Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. - Problemem jest to, czy w w ramach procedury ująć też nowego właściciela promu, czy wystarczy obecny - MSR "Gryfia". Z reguły wydanie takiej opinii trwa miesiąc-dwa, w tym przypadku trwa to znacznie dłużej. Podejrzewam, że wynika to z trudności w znalezieniu eksperta.

Dobra wiadomość jest tak, że prom ma już swoją kartę ewidencyjną w wojewódzkiej ewidencji zabytków. Nie jest to pełna ochrona dla promu, którą zyska jednostka z momentem wpisania do rejestru. Prom - o ile będzie pływał - może czasowo przebywać za granicą, ale macierzysty port musi mieć w Polsce. Wywóz jednostki za granicę na stały pobyt wymaga zgody ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Prace przy remoncie jednostki będą wymagały zgody konserwatora zabytków, z wyjątkiem prac niezbędnych w celu ratowania jednostki.

- Czyli na przykład w przypadku przecieków poszycia - dodaje Tomasz Wolender.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński