101 punktów i pewne zwycięstwo Wilków

Wilki Morskie Szczecin mecz z WKK Wrocław rozpoczęły w charakterystyczny dla siebie sposób, popełnili kilka strat w pierwszych akcjach starcia. Goście od samego początku byli doskonale dysponowani rzutowo, trafili aż 4 rzuty z dystansu. W barwach szczecinian dobrze prezentowali się Marcin Flieger oraz Maciej Majcherek, którzy łącznie zdobyli po 8 oczek podczas pierwszych dziesięciu minut.

Premierowa ćwiartka toczyła się w bardzo szybkim tempie i zakończyła się zwycięstwem Wrocławian 36:26. Największym mankamentem w grze Wilków była obrona.
W drugiej partii spotkanie nie straciło na tempie. Szczecinianie znaleźli sposób na dobrą obronę WKK. Szybkimi podaniami konstruowali kolejne akcje i skutecznie odrabiali straty z pierwszej odsłony. Równo z syreną kończącą kwartę gospodarze wyszli na pierwsze prowadzenie w niedzielnym starciu. Celną trójką popisał się Paweł Mróz, a Wilki wygrywały 52:51.

Kolejna odsłona była pokazem umiejętności Pawła Mroza. Szczecinianie z każdą kolejną akcją uciekali drużynie WKK, ale szybko złapali pięć fauli, co pozwoliło gościom zdobywać łatwe punkty z rzutów wolnych. Gospodarze nie oddali jednak inicjatywy i kolejne rzuty zamieniali na ważne punkty. Grali bardzo zespołowo, szybko wymieniając się piłką. Po trzydziestu minutach Wilki prowadziły 75:68.

Finałowa kwarta to kontynuacja przewagi Wilków. Szczególnie dobrze spisywał się Paweł Kowalczuk, który wziął na siebie ciężar gry w ofensywie. Dodatkowo był dobrze kreowany przez kolegów z drużyny i fantastycznie to wykorzystywał. Goście próbowali zrywać się do odrabiania strat, jednak gospodarze szybko sprowadzili ich do parteru zdobywając 101 punktów w całym spotkaniu.

Wilki Morskie Szczecin - WKK Wrocław 101:88 (36:26, 26:15, 23:17, 26:20)

Wilki: Flieger 20, Kowalczuk 18, Mróz 18, Majcherek 14, Białek 10, Bojko 9, Nowacki 6.