Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

100 tys. osób odwiedziło już Arkonkę. Kąpielisko jest zdewastowane

Sebastian Wołosz
Sebastian Wołosz
Wyłamane prysznice, poniszczone zabawki, zdewastowane sanitariaty. Takie widoki niestety spotkają nas, gdy wybierzemy się na Arkonkę. Potrzebne są interwencje policji.

- Kolejny raz apelujemy o to, by nie niszczyć urządzeń i korzystać z nich w należyty sposób - informuje Andrzej Kus, rzecznik Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie.

Arkonka od otwarcia odwiedziło około 100 tysięcy osób.

- Niestety wiele elementów kompleksu basenowo-rekreacyjnego zostało uszkodzonych - komentuje Andrzej Kus. - Wyłamane dolne prysznice nogomyjek, poniszczone zabawki strzelające wodą dla najmłodszych - tylko wczoraj ochrona interweniowała kilkanaście razy, ponieważ korzystali z nich dorośli, zdewastowane są też sanitariaty.

W nocy przełożone zostały wszystkie odchodzące kafle. Część terenu, przy basenie sportowym i przy rwącej rzece, przez dwa najbliższe dni pozostanie w związku z tym wygrodzona.

Baseny będą czynne. Ze względów bezpieczeństwa wyłączona będzie czerwona zjeżdżalnia. Naprawiane będą także pourywane prysznice i poniszczone sanitariaty.

Fragmentami wymieniona zostanie trawa przy nogomyjkach. W miejscach, gdzie znajdzie się trawa z rolki.

Arkonka czynna jest od godz. 10 do 20. W lipcu wstęp jest wolny. Na obiekcie może przebywać 5 tysięcy osób.

- Dzisiaj zapowiadane są także burze. W przypadku ich wystąpienia należy zastosować się do poleceń ratowników oraz ochrony i niezwłocznie opuścić niecki basenowe - apeluje Andrzej Kus. - Ze względów bezpieczeństwa nie ma możliwości przebywania w nich w trakcie wyładowań atmosferycznych.

We wtorek ratownicy zmuszeni byli również do korzystania z pomocy policji, ponieważ kąpiący nie chcieli stosować się do wymogów bezpieczeństwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński