10. urodziny Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. Przez ten czas było ponad pół miliona osób. ZDJĘCIA, WIDEO - 24.10.2020

- Dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli nas odwiedzić przez 10 lat – a przekroczyliśmy już pułap pół miliona zwiedzających. Zapraszamy nieustannie i serdecznie - mówi Jacek Ogrodniczak z MTiK. - Świętujemy skromnie, oczywiście ze względu na epidemię. W sobotę, 24 października, wstęp do muzeum będzie bezpłatny. Muzeum jest czynne w weekend od godz. 10 do 16, ale jednorazowo może je zwiedzać tylko 35 osób. W sobotę i niedzielę będzie można oglądać wybrane eksponaty z najciekawszych wystaw czasowych, które przygotowaliśmy przez te dziesięć lat. Zapraszamy do podziwiania mikrosamochodu messerschmidt z 1957 r., atelierowego aparatu fotograficznego z XIX wieku, samochodu ifa z 1957 r. wyprodukowanego w Niemieckiej Republice Demokratycznej, harleya z lat 30. XX wieku.

W sobotę – w kasie muzeum – rozpocznie się sprzedaż książki o pojazdach ze Szczecińskiej Fabryki Motocykli napisanej przez Jacka Ogrodniczaka pt. „Junak. Smyk. Szczecińskie motolegendy”. To obszerna publikacja zawierająca około 200 zdjęć, szkiców, rysunków technicznych. Autor sięgnął nie tylko do zasobów archiwów szczecińskiego i warszawskiego oraz do prasy z lat 50. I 60. XX wieku. W książce znalazły się także obszerne wspomnienia pracowników SFM, konstruktorów, sportowców.

Wkrótce książka będzie dostępna także w szczecińskich księgarniach: Sedina, Zamkowa i Kubryk Literacki.

O tym jak interesująca jest to książka dla pasjonatów motoryzacji niech świadczy to wydarzenie. Rafał Lange i Dariusz Koszuta przyjechali do szczecińskiego muzeum z Grodziska Wielkopolskiego. Obaj są członkami Stowarzyszenia Miłośników i Posiadaczy Motocykla Junak SFM. Przejechali po 240 km w każdą stronę i kupili karton książek „Junak. Smyk. Szczecińskie motolegendy”. Stowarzyszenie ma członków nie tylko w Grodzisku, ale i w Lublinie, a nawet w Stanach Zjednoczonych.