Małgorzata Ostrowska-Królikowska po śmierci ukochanego męża Pawła Królikowskiego postanowiła stanąć oko w oko z prawdą i odnieść się do krążących w show biznesie pogłosek. Aktorka przyznała, że choć ich małżeństwo uchodziło za idealne, przed laty musieli pokonać poważny kryzys. Okazało się bowiem, że jej mąż wdał się w romans, którego owocem był syn - Maciej. Kiedy media zaczęły rozpisywać się na temat nieślubnego potomka aktora, Ostrowska-Królikowska potwierdziła te doniesienia, choć nie chciała wdawać się w szczegóły.
Nie będę komentować sprawy z szacunku do syna Pawła, ponieważ nie jest to osoba publiczna, a temat dotyczy spraw osobistych. Ponadto jest to człowiek dorosły, wobec czego nie będę odnosić się do tematu. Maciek jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny - wyznała w rozmowie z Pudelkiem.
Jak ustalił ShowNews, chłopak traktowany jest jak pełnoprawny członek rodziny i zapraszany nawet na Festiwal im. Pawła Królikowskiego w Kudowie-Zdroju. Teraz aktorka niespodziewanie sama odniosła się do sprawy. W wywiadzie dla magazynu "Twój Styl" opowiedziała o trudnym czasie, gdy dowiedziała się o zdradzie męża.
Przed laty dowiedziałam się, że mój mąż Paweł ma we Wrocławiu romans, z którego urodzi się dziecko. Pamiętam tamtą trudną rozmowę i jego wzrok. Nie chciał rozbijać naszej rodziny. Nie wiedział, co robić - wyjawiła.
Ostatecznie Ostrowska-Królikowska wybaczyła mężowi. W trudnych chwilach po odkryciu romansu męża przyświecała jej myśl, że jej własne cierpienie nie może położyć się cieniem na całej rodzinie.
Powiedziałam: "Dziecko niczemu nie jest winne. Musimy otoczyć je wspólnie miłością". Mąż przywoził później swojego syna Maćka do nas. Ułożyliśmy się wszyscy z tą sytuacją, wybaczyłam zdradę. Czy bolało? Tak. Ale gdy po śmierci Pawła nasza córka Julka powiedziała: "Mamo, jestem ci wdzięczna, że wybaczyłaś tacie i przyjęłaś go z powrotem do domu", wiedziałam, że to była dobra decyzja. Gdybym szukała odwetu, byłabym dziś zgorzkniałą kobietą. Zemsta i złość to niedobrzy doradcy - wspomina.
Dziś zapewne boleje nad tym, że jej pierworodny syn, Antek Królikowski, nie może ułożyć sobie stosunków z matką swojego dziecka, Joanną Opozdą. W efekcie nie widuje syna Vincenta, a ona jako babcia ma ograniczony kontakt z wnukiem. Antek wybrał inaczej i porzucił ciężarną wówczas żonę w imię szczęścia u boku Izabeli. Czy jeśli syn Ostrowskiej-Królikowskiej zapragnie znów obdarzyć ją wnukiem, zagmatwane relacje z byłą synową jeszcze bardziej się skomplikują? Dzięki wywiadowi Małgorzaty pewne jest, że jeśli dziecko przyszłoby na świat jeszcze przed ślubem Antka z Izabelą, aktorka i tak otoczyłaby je miłością.
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]